Nalewki

Więcej
2010/03/11 14:49 #845 przez greg
Replied by greg on topic O:Nalewki
Żeby nie zaśmiecać - założe nowy zbiór - wino domowe.
Tam możemy sobie popisać o nauce.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JaroslawMalesinski
  • JaroslawMalesinski Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
Więcej
2010/03/11 20:23 #849 przez JaroslawMalesinski
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Nalewki
O.K.
Ale wina kupowane oceniamy tu, w "nalewkach"

nil nisi bene

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/03/11 21:06 #853 przez greg
Replied by greg on topic O:Nalewki
Tak, tak... Chciałem po prostu oceny oddzielić od produkcyjnych porad... :cheer:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JaroslawMalesinski
  • JaroslawMalesinski Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
Więcej
2010/03/12 08:57 #859 przez JaroslawMalesinski
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Nalewki
Temat dla Ani, Jagi i innych, ściśle związany z nalewkarstwem i degustacjami win.
Przywołam na początek dwa filmy „Jasminom” i „Pachnidło”....
Pamiętacie jakie znaczenie maja w tych filmach zapachy...
Proponuję doskonałą zabawę, z której może wyniknąć bardzo ciekawe hobby polegające na zamykaniu zapachów.
Przykład praktyczny: Kupiłem piękne mandarynki, obrałem ze skórek i zjadłem, a skórki oskrobałem z białego albedo i wysuszyłem. Następnie zalałem spirytusem i po miesiącu przefiltrowałem. Co za aromat !!! Cała kuchnia pachniała mandarynkami. Zamknąłem w małej ozdobnej buteleczce i stoi na półeczce. Czasem doleję kropelkę do „parowniczki” by pachniało, czasem żona podbierze mi do ciasta....... Kolekcja flakoników jest już całkiem spora, – przejście do wyrobu nalewek to już tylko kwestia skali.

nil nisi bene

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/03/12 13:12 #860 przez Ania
Replied by Ania on topic O:Nalewki
O fajny pomysł! Oba filmy widziałam, aczkolwiek sposób pozyskiwania zapachów w "Jasminum" bardziej mnie przekonuje ;)
Wczoraj akurat kupiłam pomarańcze, więc będzie surowiec do prób.

Śledząc Wasz wątek winny widzę, że kolejny pasjonat wina zacznie przemieniać, a właściwie przelewać teorię w praktykę. No no, jak tak dalej pójdzie, to może nasze Mieczewo zasłynie z win? Takie Chianti... pod Poznaniem. No dobra, rozpędziłam się za bardzo :)

Odnośnie SLOW FOOD - jestem za. Niestety jest to coraz trudniejsza sztuka... Czasem złoszczę się sama na siebie, że nie delektuję się jedzeniem, tylko jem w pośpiechu, jakby mi talerz miał odjechać sprzed nosa ;)

I jeszcze na koniec - zapachy. Zawsze zwracam na nie uwagę. Zapach jest dla mnie bardzo ważny i ostatnio byłam mega szczęśliwa, bo wreszcie poczułam zapach ziemi. Bieganie po lesie dostarcza wielu takich wrażeń, o każdej porze roku inne. Zapach to jest coś, co pamiętam np. do dziś pamiętam jak pachniało poziomkami w Puszczy Rominckiej, choć było to wiele lat temu :) Dlatego bardzo spodobał mi się pomysł zabawy Jarosława.

Pytanie: ile czasu czekałeś zanim zalałeś skórki? I jakie mniej więcej proporcje? Jestem kompletnie zielona w temacie, co widać...

I jeszcze mam pytanko w kwestii degustacji wina: dziś chyba zabierzemy się za "Biedronkowca". Czytałam opis wina, który zamieścił Greg (degustacja wina Bellatrix 2009). Z tego, co zrozumiałam wino spoczywało w karafce przez cały czas tzn. przez ocenę "trzech nosów"? A dopiero potem zostało przelane do kieliszków i posmakowane?
Jeśli tak było, to ile czasu upłynęło pomiędzy kolejnymi "nosami"?
Wiem, wiem, pytania śmieszne, ale chcę się przyłożyć do wieczornego próbowania ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JaroslawMalesinski
  • JaroslawMalesinski Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
Więcej
2010/03/12 13:52 - 2010/03/12 13:58 #865 przez JaroslawMalesinski
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Nalewki
1, W sprawie wyługowania zapachu zasada jest prosta. Jeśli źródło jest suche na przykład wysuszone skórki mandarynki , anyż, kardamon to spirytus rozcieńczony – może być nawet wódka 40%, ale jeśli owoce są mokre na przykład poziomki, czarne porzeczki to spirytus bez rozcieńczania 96% (rozcieńczy go sok z owoców)
Wszystkie pośrednie, czyli zioła świeże, owoce mało soczyste traktujesz spirytusem rozcieńczonym stosownie do ich stopnia „mokrości”. Uwaga końcowa – lepiej wszystko częściowo podsuszać bo np. świeżo cięte zioła oddają słabiej aromat niż podsuszone- czego klasycznym przykładem jest trawa żubrowa, która świeża w niczym nie przypomina zapachu żubrówki
2, W sprawie nosów moja opinia jest taka; Pierwszy nos to głębokie, ale krótkie powąchanie wina zaraz po otwarciu (wszystko jedno z jakiego naczynia) ten „łyk” aromatu (zwykle mało ciekawy sam w sobie) pozwala ocenić czy wino będzie potrzebowało więcej czasu na rozwinięcie się, czy praktycznie można przejść od razu do zasadniczej oceny. Jeśli zapach jest niewyraźny, siarkowy, ziemisty, grzybowy, piwniczny, ...czyli zamknięty to trzeba zostawić wino na dłuższą chwilę z jak największą powierzchnią styku z powietrzem (to które testujemy będzie zapewne właśnie takie). Natomiast jeśli pierwszy nos jest kwiatowy, wyraźnie owocowy, rześki, przyjemny... czyli otwarty to szkoda by uleciał i do głównej części przechodzimy od razu (nawet przelewanie wina jest wtedy niewskazane.) Stosowanie specjalnej, szerokodennej karafki - dekantera pozwala zmaksymalizować powierzchnie styku wina z powietrzem.
Drugi nos- zasadnicza ocena jest ściśle związany z siorbaniem – by dobrze napowietrzyć wino w ustach trzeba wciągnąć powietrze nie nosem, ale pełnymi wina ustami. Trzeba to poćwiczyć ! :woohoo:
Trzeci nos to najmniej lotne aromaty wina można poczekać z resztką w kieliszku, albo wytrwale kołysać winem. Zwykle te aromaty nie są zbyt uwodzicielskie, ale ważne w ocenie, bo wiele mówią o jakości wina i sposobie leżakowania.

nil nisi bene
Ostatnia2010/03/12 13:58 edycja: JaroslawMalesinski od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.196 s.