- Posty: 1010
- Otrzymane podziękowania: 14
WINO DOMOWE
2011/08/29 22:05 #4417
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
Ja też moczyłem w zimnej wodzie, ale całą noc 
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/08/31 09:22 #4422
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
A ja niestety, na skutek totalnej niewiedzy dotyczącej dojrzewania poczyniłem spory zapas butelek wprzódy...
Chwilowo więc bardzo dziękuję.
Chwilowo więc bardzo dziękuję.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/08/31 09:35 #4424
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Jarosław Malesiński napisał:
To może mrozić?
Jak w zimnej wodzie klej się utwardzi to ścina się go z butelki bez najmniejszego problemu - ąż się na siebie wściekłem, że tyle lat męczyłem się bez powodu. Butelki były różne , ale żadna etykieta nie stawiała oporu.
To może mrozić?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/09/04 18:40 - 2011/09/04 18:41 #4447
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
Co tam greg w sprawie zakupu beczek słychać, wpłynęły jakieś oferty?
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/09/05 00:03 #4462
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Jutro sprawdzę... Właściwie dziś...
A propos beczki... Moja już wychlała 350 ml....
A propos beczki... Moja już wychlała 350 ml....
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/09/05 07:52 - 2011/09/05 09:12 #4463
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
A nie leci gdzieś pomiędzy klepkami? Trochę dużo ubyło, 
powinna się już uspokoić po miesiącu 
Jeśli są miejsca podejrzane, to można spróbować zatrzeć je woskiem. Wprawdzie kiedyś używano do tego dziegciu, ale gdzie teraz dziegieć znajdziesz, z woskiem będzie już spotry kłopot
powinna się już uspokoić po miesiącu Jeśli są miejsca podejrzane, to można spróbować zatrzeć je woskiem. Wprawdzie kiedyś używano do tego dziegciu, ale gdzie teraz dziegieć znajdziesz, z woskiem będzie już spotry kłopot
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.225 s.