WINO DOMOWE

Greg czy możesz sprawdzić jak na dziś policzą sobie w Pawłowiance za beczkę 50 l. bez kranu i mocno wypaloną. Jaka jest następna pojemność ? Czy można zamówić tańszą wersję z surowym (nie przypalanym) aranżem zewnętrznym?

Greg to jest “Angel”s share”. Masz wyjatkowo zachłanne anioły w swojej piwniczce. Zwykle zadowalają się działką w wysokości 6% rocznie.W kolejnych latach apetyt im troche spada do 4%. Pawłowianka ma chyba cieńsze klepki, bo mi tez ubywa więcej z ich beczki niż z pozostałych. Moje anioły wypijają jakieś 3 litry z 50 litrowej beczki przez rok. Obserwuj Staszka
Ze spraw ważnych o których chyba jeszcze nie pisałem, jest kwestia co z beczki ubywa. W suchym pomieszczeniu z beczki odparowuje woda, zagęszczając zawartość ale w wilgotnej piwnicy odparowuje alkohol rozcieńczając wino. To zjawisko trochę podobne do osmozy. Nie zastawiaj tylko pułapek na anioły, bo one w zamian za wypite wino oddają tą magiczną moc, ktora z "wina" czyni "wino wspaniałe" !!!

P.S.
No i jeszcze kwestia temperatury ! - może masz chłodniej w piwnicy niż "Przylesie" w domu i wino sie w beczce tylko trochę skurczyło

P.P.S
Win tak długo się nie trzyma w beczkach, ale już przy 50 letnich śliwowicach i starkach w trakcie starzenia odparowuje ponad połowa zawartości.