- Posty: 1010
- Otrzymane podziękowania: 14
WINO DOMOWE
2011/02/15 22:31 #3440
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
A dobry sok?
Ja cały czas nie mogę się ogarnąć z winami. Miałem nadzieję na ciekawy kupaż w niedzielę, ale okazuje się, że moje daktylowe jest bardzo "agresywne" i niezwykle dominujące zarówno smakiem (jeszcze ta słodycz
) jak i aromatem. Niezwykle ciekawie natomiast rozwinęło się i zrównoważyło białe gronowe po dodaniu rodzynek. Coraz lepiej też "sprawuje się" wiśniowe mocniejsze, czeka na dodatek miodu i to będzie chyba najlepsze z rocznika 2010.
Ja cały czas nie mogę się ogarnąć z winami. Miałem nadzieję na ciekawy kupaż w niedzielę, ale okazuje się, że moje daktylowe jest bardzo "agresywne" i niezwykle dominujące zarówno smakiem (jeszcze ta słodycz
) jak i aromatem. Niezwykle ciekawie natomiast rozwinęło się i zrównoważyło białe gronowe po dodaniu rodzynek. Coraz lepiej też "sprawuje się" wiśniowe mocniejsze, czeka na dodatek miodu i to będzie chyba najlepsze z rocznika 2010. Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/02/15 23:29 #3445
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Kurczę, ja jeszcze koncentratowych nie ruszyłem...
Stoją sobie... Podobnie jak czarny bez...
Muszę to jakoś ogarnąć w weekend...
Stoją sobie... Podobnie jak czarny bez...
Muszę to jakoś ogarnąć w weekend...
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/02/16 08:08 #3447
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
Ja mam już wszystkie wina po drugim obciagu - rok 2010 był bardzo udany. Jedynie wiśniowe jeszcze jest w "fazie produkcyjnej", bo beczka zajęta i nie mam wolnego naczynia leżakowego.
Najciekawsze jest dojrzewające w małej beczce, ciężkie aroniowo-czarno bzowe, niezłe też jest orzechowe ale ono ma jeszcze sporo czasu przed sobą. Pozostałe trzymają normy jakościowe ale jeszcze za wcześnie, by ocenić ich potencjał
Powoli (zbyt powoli) nadchodzi czas by wspólnie ten potencjał przedyskutować 
Najciekawsze jest dojrzewające w małej beczce, ciężkie aroniowo-czarno bzowe, niezłe też jest orzechowe ale ono ma jeszcze sporo czasu przed sobą. Pozostałe trzymają normy jakościowe ale jeszcze za wcześnie, by ocenić ich potencjał
Powoli (zbyt powoli) nadchodzi czas by wspólnie ten potencjał przedyskutować nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/02/16 23:16 #3449
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
Kolejny weekend zapowiada mi się dość luźno...tak w kwestii potencjalnej dyskusji
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/03/03 07:29 #3544
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
Te nocne mrozy zaczynają mnie wkurzać ! Juz najwyższy czas na spotkanie w piwniczce, a tam tak jest zimno że ręce grabieją i kieliszka nie da się utrzymac w dłoni (na szczęście temperatura powyżej "0" ). Chyba muszę zejść jeszcze głębiej do podziemia albo jakiś kominek wymurować.
albo jakiś kominek wymurować. nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/03/03 21:38 #3549
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Hi, hi...
Nietety (stety) ten weekend pod znakiem wielu spotkań towarzyskich....
Kilka korków strzeli...
Nietety (stety) ten weekend pod znakiem wielu spotkań towarzyskich....
Kilka korków strzeli...
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.275 s.