WINO DOMOWE

O jasny gwint ile się trzeba narobić, by się napić
W moje wino też już tchnąłem życie.

Uporządkuję informacje:

Ustaliłem, że w 1 litrze koncentratu jest 600 g cukru i 66 gramów kwasku cytrynowego (obliczeniowego)

Wino mocne powinno mieć docelowo zawartość całkowitą cukru 255g/litr nastawu i 7,5g kwasku na /litr nastawu. A wino słabsze 200g cukru na l i 6,5 g/l. Sprawdzcie swoje nastawy czy wartości łączne dają w przybliżeniu takie wyniki.

Ja będę miał 47,5 litra nastawu z 5 l koncentratu (zawierał 3kg cukru i 330g kwasku). dodałem 32,5 litra syropu cukrowego zawierającego 6 kg cukru (to jest syrop z 29 l wody). W drugim żucie dodam jeszcze 10 litrów syropu zawierającego 3 kg cukru. Razem będzie 47 l /12kg cukru/330g kwasu, czyli na litr: cukier 253 g/l kwasek 6,95 g/l.... quod erad demonstrandum.

Inne dodatki: kora dębu (dla ułatwienia klarowania) tylko 50g, ale ja będę to wino leżakował w beczce, więc to nie jest normalna ilość - powinno być kory 2-3g na litr (chipsów 2,5-5g/l).
Przyprawy cynamon, goździki, kardamon i oczywiście magiczny składnik X.
Jeszcze ganiam za gorzkimi migdałami, ale jesli nie znajdę, to do gotowego wina dodam pestkówki.

Czy wszystko jasne?

ROMEK napisał:

A jeśli już przy dębie jesteśmy, to za chwilę będę heblował dębowe belki, czy mogę takie wióry wykorzystać?

Jeśli drewno jest suche i nie było niczym konserwowane, to po zheblowaniu pierwszej warstwy , wióry z kolejnych warstw są idealne Jak będziesz miał ich dużo to piszę się na nie z wielką chęcią.

BLG 16 oznacza, że jest 140 g cukru na każdy litr nastawu. Trzeba dodać jeszcze po 60g na litr. jeśli jest mało miejsca to odlej trochę nastawu i rozpuść w nim cukier (już bez dodawania wody)

BLG nastawu na wino słabsze powinno wynosić około 22.
Do tego wina raczej nic już nie dodawaj, bo jest bardziej delikatne i można je łatwo popsuć przez nierozwaźne działania eksperymentatorskie.