- Posty: 1010
- Otrzymane podziękowania: 14
WINO DOMOWE
2010/12/05 20:16 #2627
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
Coś mam problemy z zalogowaniem się 
wczoraj "kompotowe" ruszyło jak szalone, nie wiem czego to zasługa ale na razie to najagresywniejszy nastaw (cały czas jeszcze nie używam bayanusów)
wczoraj "kompotowe" ruszyło jak szalone, nie wiem czego to zasługa ale na razie to najagresywniejszy nastaw (cały czas jeszcze nie używam bayanusów)
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2010/12/05 21:17 #2630
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
Wyjaśnienie jest bardzo proste - ZACZĄŁEŚ SEZON GRZEWCZY !!! 
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2010/12/05 22:14 #2637
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Eeee... Panie Jarku, sezon grzewczy to na wsi się zaczał już w okolicy września 
"Miastowe" to może inaczej grzeja, ale białe jesienne już w mojej kotłowni miało " jak u Pana Boga za piecem..."
"Miastowe" to może inaczej grzeja, ale białe jesienne już w mojej kotłowni miało " jak u Pana Boga za piecem..."
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2010/12/05 23:25 #2651
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
U mnie cały rok 21 stopni 
No, latem czasem trochę cieplej
No, latem czasem trochę cieplej
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2010/12/05 23:38 #2653
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Też raczej bym się dopatrywał tajemnicy w drożdżach, cukrze... niż w temp.... 
może drożdży było nieco więcej niż zwykle...
może drożdży było nieco więcej niż zwykle...
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2010/12/06 08:48 #2663
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
No to w takim razie pozostaje "genius lotsi". Każde château ma swoje duchy opiekuńcze.
Może złożyłes jakąś ofiarę bogini Hestii (zapłaciłeś składkę
?) albo w inny sposób obłaskawiłeś Lary i Penaty. A może wreszcie w ostatnich dniach przyniosłeś z domu rodzinnego, do swego nowego domu to coś, co stanowi o jego duchowości i kontynuacji tradycji. Wino to spora dawka mistycyzmu.....
Może złożyłes jakąś ofiarę bogini Hestii (zapłaciłeś składkę
?) albo w inny sposób obłaskawiłeś Lary i Penaty. A może wreszcie w ostatnich dniach przyniosłeś z domu rodzinnego, do swego nowego domu to coś, co stanowi o jego duchowości i kontynuacji tradycji. Wino to spora dawka mistycyzmu..... nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.277 s.