- Posty: 1602
- Otrzymane podziękowania: 3
WINO DOMOWE
2012/02/29 08:36 #5299
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
Dzięki za ocenę. Myślę, że opisałeś to zbyt delikatnie 
, ale dla uściślenia – beczka jest mało wyczuwalna ponieważ prawie cały okres leżakowania odbywał się w niskiej temperaturze (zima) i do tego TYLKO przez sześć miesięcy. Prawdą jest, że sam jestem zaskoczony pozorną młodością tego wina, jednak przypomnę, że wino wiśniowe nastawialiśmy w grudniu 2010 więc tak naprawdę ma dopiero rok. Biorąc pod uwagę wysoką kwasowość i dość znaczny alkohol jestem przekonany, ze ma duży potencjał starzenia i jeszcze sporo czasu przed sobą.
Możliwe też, że wino nie zdążyło sie "wyrownać", bo próbki sporządzone były zaraz po kupażowaniu
W tej chwili cały zapas jest zgromadzony w „wielkich szkłach” i chyba wstrzymam się z butelkowaniem, spróbuję odczekać jeszcze ze dwa miesiące i wtedy ponowimy ocenę.
, ale dla uściślenia – beczka jest mało wyczuwalna ponieważ prawie cały okres leżakowania odbywał się w niskiej temperaturze (zima) i do tego TYLKO przez sześć miesięcy. Prawdą jest, że sam jestem zaskoczony pozorną młodością tego wina, jednak przypomnę, że wino wiśniowe nastawialiśmy w grudniu 2010 więc tak naprawdę ma dopiero rok. Biorąc pod uwagę wysoką kwasowość i dość znaczny alkohol jestem przekonany, ze ma duży potencjał starzenia i jeszcze sporo czasu przed sobą.Możliwe też, że wino nie zdążyło sie "wyrownać", bo próbki sporządzone były zaraz po kupażowaniu
W tej chwili cały zapas jest zgromadzony w „wielkich szkłach” i chyba wstrzymam się z butelkowaniem, spróbuję odczekać jeszcze ze dwa miesiące i wtedy ponowimy ocenę.
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2012/02/29 11:28 #5303
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
Faktycznie możliwe, że próbowaliśmy za wcześnie...
Sezon dopiero przed nami!
Sezon dopiero przed nami!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2012/02/29 21:14 #5309
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
No to i ja skosztowałem...
Zgadzam się z opinią zamieszczoną przez Grega, w zasadzie mógłbym się pod nią podpisać ale...
Mój niewprawny nos pominął jakże istotna nutę smolistości, dopiero gdy po języku podrapał mnie smak przywodzący na myśl śliwki wędzone ( nie mylić z suszonymi
), odnalazłem tę nutę. Trochę byłem zaskoczony, gdyż bogaty aromat zasugerował moim receptorom smaku, że będziemy mieć do czynienia z winem łagodniejszym.
Postanowiłem dać mu czas...
Dziś, czyli następnego dnia po odkorkowaniu wino wydaje się bardziej harmonijne. Mniej drażni gorycz smolistości, wydaje się bardziej spójne. Zapewne trafne okażą się wasze uwagi, o "odstaniu" jakiegoś czasu. Osobiście, gdybym miał coś zmienić, kombinował bym w kierunku złagodzenia smolistości, poza tym jest wyśmienite.
...i baaardzo skuteczne
Zgadzam się z opinią zamieszczoną przez Grega, w zasadzie mógłbym się pod nią podpisać ale...
Mój niewprawny nos pominął jakże istotna nutę smolistości, dopiero gdy po języku podrapał mnie smak przywodzący na myśl śliwki wędzone ( nie mylić z suszonymi
), odnalazłem tę nutę. Trochę byłem zaskoczony, gdyż bogaty aromat zasugerował moim receptorom smaku, że będziemy mieć do czynienia z winem łagodniejszym.Postanowiłem dać mu czas...
Dziś, czyli następnego dnia po odkorkowaniu wino wydaje się bardziej harmonijne. Mniej drażni gorycz smolistości, wydaje się bardziej spójne. Zapewne trafne okażą się wasze uwagi, o "odstaniu" jakiegoś czasu. Osobiście, gdybym miał coś zmienić, kombinował bym w kierunku złagodzenia smolistości, poza tym jest wyśmienite.
...i baaardzo skuteczne
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2012/02/29 21:19 #5310
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
A, i jeszcze jedno, świetnie komponuje się z ostatnią nowością w Biedronce - "El Ventero, Tierno" (szukać w dziale serów )
) Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2012/02/29 23:16 #5311
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
No to ja zapytam...:
Jarek dajesz wędzone śliwki ( też raz dodałem i miałem podobny wynik),
Czy to te Twoje zbyt mocno wypalone beczki...?
Jarek dajesz wędzone śliwki ( też raz dodałem i miałem podobny wynik),
Czy to te Twoje zbyt mocno wypalone beczki...?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2012/03/01 07:53 - 2012/03/01 08:02 #5312
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
W tym zestawie nie ma ani jednej śliwki, natomiast do wiśniowego w trakcie fermentacji dodane były opalane wióry dębowe, choć w ilości raczej umiarkowanej. Beczki powinny mieć wpływ raczej umiarkowany, bo tylko jedna była nowa a druga już swoje smolne klimaty oddała. Zaintrygowała mnie sugestia dotycząca szałwi 
.
Rozważam jeszcze podniesienie cukru o 1 BLG – będzie nadal półwytrawne a kwasowość bardziej złagodnieje. Nie mogę dodać do kupażu więcej nieodymionej porzeczki bo niestety każda próba z czarną porzeczką jest kwaśna ponad miarę. Zostawiłbym to wino jeszcze w beczkach, ale moim głównym winem "eksportowym" jest "Betelgause", do którego bardziej są mi potrzebne
Moja sugestia, by podawać to wino do mięsa z grilla pozwala zwalić winę na przypalone mięso a nie na wino
.Rozważam jeszcze podniesienie cukru o 1 BLG – będzie nadal półwytrawne a kwasowość bardziej złagodnieje. Nie mogę dodać do kupażu więcej nieodymionej porzeczki bo niestety każda próba z czarną porzeczką jest kwaśna ponad miarę. Zostawiłbym to wino jeszcze w beczkach, ale moim głównym winem "eksportowym" jest "Betelgause", do którego bardziej są mi potrzebne
Moja sugestia, by podawać to wino do mięsa z grilla pozwala zwalić winę na przypalone mięso a nie na wino
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.288 s.