WINO DOMOWE

Otóż to - drugie zdanie z przywołanego przez ciebie postu !!!
Etap drugi dotyczył wina mocniejszego (to miała byc dolewka do mocnego) a trzeci etap zamknął temat i spowodował że masz 5710gr. cukru w 22,6 l nastawu - to oznacza, ze twoje słabsze wino będzie miało jakieś 14,9% alkoholu (przy końcowym BLG -3). Żadna to tragedia, choć nijak nie ma się do planu zawartego w poście 2807 ze strony 114 (zerknij jeszcze na 2929 ze str.124 - srodkowy fragment)
Ciekawe jaką moc bedzie miało twoje mocniejsze ?

Co ostatecznie masz w mocniejszym ? może ono będzie miało 12% i wystarczy zamienic etykietki !!!

A pisałem - notatki to podstawa

Proces zamiany wody w wino (ups, taki zdolny nie jestem - cukru w wino) w naszych warunkach domowych jest nieodwracalny więc juz można zacząć myśleć co z tym winem zrobić. Nie jest to żadna tragedia - będziesz miał dwa mocne wina Można dopełnić je kupnym z 'B' - ono miało chyba tylko 10 % więc kupaż wróci do przyzwoitego poziomu <14 %. Można je juz w tej chwili zasiarkować i utłuc drozdze; będzie wtedy półwytrawne ( za to alk 13,5%)

Muszę chyba jaśniej precyzować myśli

Dawka pirosiarczynu potasu, która powinna wystarczyć do zatrzymania fermentacji wynosi 6-10 g / 100 litrów( pamiętaj, że bayanusy potrafią być niezniszczalne ) UWAGA to oznacza max 2,5 grama na całą twoja butlę słabszego !

Decyduj

P.S.
Sprawdz na smak, jak te teoretyczne dyskusje mają się do stanu faktycznego !
Tak bardzo się nie przejmuj, bo akurat za mocne wino da się "zużyć" przy przyszłych kupażach bez problemu - kolejne wina nastawisz na mniejszą zawartość alkoholu - wiśniowe pasuje jako dodatek do wszystkich win czerwonych