- Posty: 1602
- Otrzymane podziękowania: 3
Ponieważ z winami domowymi mam do czynienia od ćwierćwiecza , zauważyłem okresowe zmiany upodobań. Pamiętam, że w latach osiemdziesiątych królowały w produkcji i na półkach w sklepie wina słodkie. Później była moda na "extra brut". Kolejna moda to wina różowe (ohydaPierwszy raz samodzielnie podchodzę do tematu, sklejam ponad 30-sto letnie przepisy dziadka, które są dość skąpe w informacje, podpierając się wiedzą kolejnych pokoleń oraz z portali internetowych. Wychodzi mi, że w tradycji mamy dość mocno rozwodnione wina (w moim przepisie okroiłem ilość wody!!!)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...