bieganie

DZIĘKI za wiadomość właśnie słyszałem w radiu ,JA ODPADAM NIE BIEGAM JUTRO NA MNIE ZA WCZEŚNIE :sick : .,SORY Michał

A ja się melduję przy owsiance
chociaż mój zegar analogowy pokazywał 5:30 kiedy zerwałem się z łóżka, to słońce za oknem było lepsze niż kawa
do zobaczenia 8:00

W ramach przygotowań do poznańskiej połówki dziś pobiegaliśmy w bardzo mocnej ekipie: Romek, Karol, Karola kumpel i ja. Skowronki śpiewały, słonko przygrzewało. a w cieniu bywało chłodno. Szukaliśmy drogi na południe. Nie znaleźliśmy jej, ale ona tam jest, wiem o tym. Romek - zwróć uwagę na ulicę Zbożową w Radzewie - to jest to.

Zgadza się, widziałem jak intuicyjnie zerkałeś w nią kiedy tam przebiegaliśmy.
Robi się ciepło i... jasno
pora zacząć biegi przed wschodem

Ja też jestem po treningu do poznańskiej połówki .Jako początkujący dziś trochę przesadziłem ,a może to wina wczorajszego wypadu rowerami zrobiliśmy 40 km z czego z 10 przez las i dziś na ostatnich kilometrach prawie wlekłem nogi za sobą.Trasa od świetlicy przy starej szkole w las i za wyschniętym rowem w lewo dalej na drugą stronę asfaltu TAK BYŁO GORĄCO ŻE MYŚLAŁEM GDZIEŚ ZOSTAWIĆ BLUZKĘ A TU PATRZE NASI TU BYLI NA DRZEWIE KTOŚ POWIESIŁ JASNY SWETEREK W PASKI TEŻ BYŁO MU GORĄCO i obiegłem Mieczewskie pola do kamioneckiej oczywiście lasem,kamionecką NO TUTAJ WCZORAJ WYRÓWNALI DROGĘ I WPADŁEM W BŁOTO LECZ DALEJ BYŁA Z BOKU CZYŚCIUTKA KAŁUŻA I UMYŁEM BUTY OCZYWIŚCIE SKARPETY MOKRE i w prawo droga rowerowa na Mościenice ,i nad jeziorkiem do biedronki po zakup wody,z powrotem zwierzyńcem do Bnina TU DOPIERO DUŻO LUDZI JAK W MIEŚCIE NA CHODNIKU i do Konarskiego asfaltem,dalej przez las do Mieczewa PRZY NASZYM ROWKU OPŁUKAŁEM CZOŁO CHŁODNĄ WODOM .muszę sprawdzić ile to kilosów bo naprawdę jestem wykończony a się rozpisałem,POZDRAWIAM

Zapraszam Mieczewskich Biegaczy na wiosenną analizę składu ciała. Termin: najbliższa sobota przed biegiem. ul.Przy Lesie 7