- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 4
bieganie
2009/12/28 08:50 - 2009/12/28 13:18 #512
przez Ania
Replied by Ania on topic O:Re:O:bieganie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2009/12/28 13:51 #516
przez Ania
Replied by Ania on topic O:bieganie
Fotorelacja to dzieło wyłącznie Tomka 
Ja walczyłam o przetrwanie po drugiej stronie obiektywu, zwłaszcza na drugim okrążeniu 
Fakt, nasze emocje widoczne są na twarzach. A swoją drogą, nawet nie zauważyłam tej śmiesznej babci z parasolką.
Ja walczyłam o przetrwanie po drugiej stronie obiektywu, zwłaszcza na drugim okrążeniu Fakt, nasze emocje widoczne są na twarzach. A swoją drogą, nawet nie zauważyłam tej śmiesznej babci z parasolką. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2009/12/28 14:58 #517
przez Ubuntu
Replied by Ubuntu on topic O:bieganie
Biegliscie rowno godzine - srednia 11 km /h. Czy gladka nawierzchnia wplynela na wieksze tempo ? Skoro pierwsza runda z usmiechami, to chyba mozna bylo calosc biedz szybciej ?
Jak Michal oceniasz to tempo w porownaniu z naszym lesnym bieganiem (tetno i inne naukowe parametry ...)
Przy okazji znalazlem Twoje zdjecie z mety ...
R.
Jak Michal oceniasz to tempo w porownaniu z naszym lesnym bieganiem (tetno i inne naukowe parametry ...)
Przy okazji znalazlem Twoje zdjecie z mety ...
R.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2009/12/28 15:41 #518
przez Michał
Replied by Michał on topic O:bieganie
Tomek obfotografował mnie z każdej strony i w każdym stanie:)
ten koło mnie to kumpel z pracy biegający maratony
dogoniłem go 1 km przed końcem
wyznał mi że mu się nie chce
poprosiłem go by mi pomógł
jak mi pomógł widać na wykresie
widać tez że na początku ludzie (i ja) ruszyli z kopyta
potem ochota opadła
potem była druga runda
po podbiegu na końcu jeziora spróbowałem podkręcić tempo
na koniec spotkałem maratończyka i dzięki niemu taki fajny finisz
alpha.talex.pl/~michals/pics/bieg_sylw.jpg
w lesie się zwykle ograniczam z pulsem do 165, by po powrocie do domu jakoś wyglądać
wczoraj bardziej pociągnąłem, wieczorem byłem na imprezie, gdzie znalazłem sobie kącik do spania (solenizantka wykazała zrozumienie)
na tempo może i powierzchnia wpłynęła, ale bardziej chyba motywuje atmosfera takiej imprezy
ale ty tego nie czujesz
ten koło mnie to kumpel z pracy biegający maratony
dogoniłem go 1 km przed końcem
wyznał mi że mu się nie chce
poprosiłem go by mi pomógł
jak mi pomógł widać na wykresie
widać tez że na początku ludzie (i ja) ruszyli z kopyta
potem ochota opadła
potem była druga runda
po podbiegu na końcu jeziora spróbowałem podkręcić tempo
na koniec spotkałem maratończyka i dzięki niemu taki fajny finisz
alpha.talex.pl/~michals/pics/bieg_sylw.jpg
w lesie się zwykle ograniczam z pulsem do 165, by po powrocie do domu jakoś wyglądać
wczoraj bardziej pociągnąłem, wieczorem byłem na imprezie, gdzie znalazłem sobie kącik do spania (solenizantka wykazała zrozumienie)
na tempo może i powierzchnia wpłynęła, ale bardziej chyba motywuje atmosfera takiej imprezy
ale ty tego nie czujesz
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.277 s.