- Posty: 1010
- Otrzymane podziękowania: 14
bieganie
2013/11/10 20:56 #6503
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic bieganie
Cieszę się, że chociaż widoki Ci się podobały 
Dla ścisłości (aby nie zniechęcać) u mnie kółko zamknęło się na 15 km
Przy dobrej pogodzie możemy atakować kolejny odcinek Świątniki - Rogalinek; km będzie niewiele więcej
Dla ścisłości (aby nie zniechęcać) u mnie kółko zamknęło się na 15 km
Przy dobrej pogodzie możemy atakować kolejny odcinek Świątniki - Rogalinek; km będzie niewiele więcej
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2013/11/14 22:19 #6505
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic bieganie
ja tam się piszę 
a tak na marginesie
wczoraj obaj z Karolem biegaliśmy po 22:00 na wschód od Mieczewa, przebiegliśmy dokładnie 7,01km, księżyc świecił tak, że czołówki nie były konieczne, mroźne powietrze było niezwykle rześkie najdziwniejsze jest to, że każdy biegał osobno
a tak na marginesie
wczoraj obaj z Karolem biegaliśmy po 22:00 na wschód od Mieczewa, przebiegliśmy dokładnie 7,01km, księżyc świecił tak, że czołówki nie były konieczne, mroźne powietrze było niezwykle rześkie najdziwniejsze jest to, że każdy biegał osobno
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2013/11/14 22:25 #6506
przez ROMEK
Od początku zaistnienia tego wątku obserwowałem wpisy z zazdrością, cały czas trenując, aby kiedyś pobiec z mieczewską elitą. Dziś wiem, że nie warto było czekać, stoje po drugiej stronie barykady i gorąco zachęcam:
nawet jeśli w twoim zasięgu jest ledwo 15 minut truchtu - przyjdź!
klimat bezcenny
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic bieganie
Jeśli kogoś przerażają dystanse, które tu ostatnio popełnialiśmy, niech porzuci obawy, Dostosujemy się do każdego.
.
Od początku zaistnienia tego wątku obserwowałem wpisy z zazdrością, cały czas trenując, aby kiedyś pobiec z mieczewską elitą. Dziś wiem, że nie warto było czekać, stoje po drugiej stronie barykady
i gorąco zachęcam:nawet jeśli w twoim zasięgu jest ledwo 15 minut truchtu - przyjdź!
klimat bezcenny
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2013/11/14 22:30 #6507
przez Łukasz
.?.
Replied by Łukasz on topic bieganie
Sorry, ale teraz niedziela odpada. Regeneruję się. Chciałbym móc wreszcie poruszać się bez bólu. A od jakiegoś miesiąca ciągle mnie coś boli. Albo noga, kolano, udo, łydka, stopy. W niedzielę relaks, żadnego roweru, ani piłki ani nic.Nawet moja nauczycielkia jogi stwierdziła, że przesadzam. Pokibicuję wam na żywo przez endo 
Planuję ewentualnie spacer wokół wsi. Jakieś 5/6km około 1 godzina. Jak ktoś chętny, może dołączyć.
Planuję ewentualnie spacer wokół wsi. Jakieś 5/6km około 1 godzina. Jak ktoś chętny, może dołączyć. .?.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2013/11/14 22:37 #6508
przez Łukasz
Ale przyznaję, klimat bezcenny
.?.
Replied by Łukasz on topic bieganie
Gorzej jeśli wystarczy siły na 30 minut biegu i skończy siię paliwo a wy będziecie w połowie drogi do Daszewic na górkach. Zarzucicie takiego śmiałka na plecy?
Jeśli kogoś przerażają dystanse, które tu ostatnio popełnialiśmy, niech porzuci obawy, Dostosujemy się do każdego.
.
gorąco zachęcam:
nawet jeśli w twoim zasięgu jest ledwo 15 minut truchtu - przyjdź!
klimat bezcenny
Ale przyznaję, klimat bezcenny
.?.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.298 s.