bieganie

W niedzielę wstępnie się umówiłem z kolegą z pracy (pobiegnie gwitna) na trochę dłuższe bieganie. Mamy się spotkać o 8 rano w WPN i zaliczyć 20-30km.

Może byście koledzy Mieczewianie dołączyli?

pogadalibyśmy tez o biegu mieczewskim

Nie dzięki ,a to dlatego no wież nie napisałeś o której ale na pewno na mnie za wcześnie
Ps.Szwagier się zapisał na orlen przed chwilką są jeszcze miejsca ,aż dziw .

Napisałem Wulbi! To ma być środek dnia czyli 8 rano. Przydałoby Ci się dłuższe wybiegnięcie przed Gwintem, więc raz byś mógł się przełamać.

No wiadom ,ale ja to jak stary dzad tu mnie łupie tu mnie ....... tylko nie w d.....ie. A na serio to wczoraj pobiegłem i po 5 km znów mnie napier....pięta ,nie wiem czy w niedzielę wogule pobiegam .
Sory

Jutro proponuję środek dnia, czyli jakoś około godziny 10:00

albo nawet 11 jakby ktoś miał zaspać

Ktoś chętny?
Można nawet z kulawa piętą, bardzo spokojne bieganie z przerwami na marsz (obiecuję)

W trakcie biegu ustalimy wstępny przebieg trasy BPM

Dobra to z samego rana może 9;30 albo 10;00
Jak truchtanie to dam radę
A propos trasy czyż byś dał się przekonać do jakichś zmian ?