bieganie

Michale nie widzisz niepokojącej tendencji ulegania pokusom porannego lenistwa i wygrzanej kołdry,
Bo to przecież po nalewkowej sobocie .
Ale jak odpadasz to może po południu pobiegam .
Co sądzicie o tej Niedzieli jaka godzinka pasi ?

ja w niedzielę dopiero po obiedzie a przed kawą

znaczy się około 15:00

No i fajna dycha co miała prawie 16 km.

No i godzina co miała 120 minut

bardzo przyjemny bieg, zwłaszcza, że dzięki uprzejmości Karola mieliśmy okazję zwiedzić bardzo ciekawe i odległe zakątki naszego lasu

Michał, Grzegorz,
myślicie czasem o Gwincie

właśnie przeglądałem zeszłoroczne międzyczasy


ewidentnie widać, że zabrakło mi pary na ostatnich km
widać też, że ta para poszła w pierwszych km - nie robiłem przerw na marsz

tak więc złota zasada Gwinta 2015 - marsz od pierwszego km!
wchodzicie w to?

Jak mówiłem zawsze ,nie u mię ''biegać'' z przerwami na marsz ,nie wiem czy dam radę się nauczyć.
Co w Niedzielkę?