Przepisy wymagające minimum wysiłku

Więcej
2009/12/17 22:35 #385 przez Ania
Replied by Ania on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
Następne spotkanie forumowiczów w połączeniu z degustacją, obowiązkowo :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/17 22:38 - 2009/12/17 22:54 #386 przez greg
Replied by greg on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
Jestem za! Nawet przyjdziemy z tej okazji pieszo, wzdłuż tej strasznej ulicy... (tylko niech odpuszczą mrozy ;) )
Ostatnia2009/12/17 22:54 edycja: greg od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JaroslawMalesinski
  • JaroslawMalesinski Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
Więcej
2009/12/18 07:25 - 2009/12/18 09:23 #395 przez JaroslawMalesinski
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
Powrót tą ulicą po degustacji może być mocno survivalowym przeżyciem!

****

Nadszedł czas na sernik!

Do sporego garnka wrzucamy zawartość „wiadereczka” serka homogenizowanego – tak z 1,5 kg. Dodajemy 4 jaja (bez skorupek), 1,5 szklanki cukru i kostkę roztopionego masła (kostkę zwykłą 250g. o zaw. 82 % tłuszczu , a nie promocyjną 200g/70%). Całość gotujemy 10 minut energicznie mieszając (uwaga 10 min. dotyczy gotowania a nie „stania na ogniu”). 2 łyżki budyniu rozprowadzamy w ¼ szklanki mleka dodajemy „zapach” waniliowy, do gara i znów zagotowujemy. Na blachę rozkładamy herbatniki „pepitki” i wylewamy na nie masę. Po zastygnięciu jeśli jeszcze coś zostanie z „próbowania” to można ozdobić polewą czekoladową.

No to sernijcie sobie. Następny przepis to będzie piernik ......

P.S. W tym wypadku zalecam słodką nalewkę z róży i głogu.

nil nisi bene
Ostatnia2009/12/18 09:23 edycja: JaroslawMalesinski od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/19 18:26 #402 przez greg
Replied by greg on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
Witam!

Dziś wypróbowane, zjedzone ze smakiem!

Polędwiczki w sosie śliwkowym.

Składniki na 4-6 porcji dla dorosłych:

2 polędwiczki wieprzowe
2 garści suszonych śliwek (paczuszka)
2 łyżki cukru
200 ml czerwonego wina (zdecydowanie wytrawne)
2 łyżki oliwy z oliwek
3/4 szklanki śmietany 12%
sól
pieprz

czas przygotowania: 25 - 30 min.

Śliwki przełożyć do garnuszka (np. rondel teflonowy), zasypać cukrem.
Postawić na średnim ogniu, skarmelizować, cały czas mieszając.
Gdy cukier zbrązowieje, powoli wlewać wino.
Nadmiar wina odparować.
Równolegle polędwiczkę pokroić w plastry (ok1-1,5 cm grubosci), każdy plaster delikatnie rozbić (bardzo delikatnie).
Oliwę rozgrzać na patelni, smażyć mięso na małym ogniu, aż osiągnie złotawy kolor (a nawet lekko podpiecze..).
Dodać do mięsa 3/4 ilości skarmelizowanych śliwek. Dokładnie wymieszać.
Dodać śmietanę, wymieszać, posypać do smaku solą.
Polędwiczki podawać z sosem powstałym ze śliwek i śmietany.

Do tego kluseczki lub ziemniaczki, talerz zdobimy pozostalym sosem.

Podajemy np. z tartymi buraczkami na ciepło...

Do tego polecam łyk chianti, mogą być dwa :cheer:

Smacznego!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/19 18:43 #404 przez Ania
Replied by Ania on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
O, a ja mam właśnie zaplanowane dokładnie takie polędwiczki na świąteczny obiad :) Tymczasem ktoś wspominał coś o pierniku - ja wczoraj piekłam piernik na Guinessie. Jak to piernik, robi się go łatwo i szybko. Sami zobaczcie:

Składniki:
160 ml ciemnego piwa Guinness
260 g mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 i 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
2 i 1/4 łyżeczki imbiru
1/4 łyżeczki białego pieprzu (nie miałam białego pieprzu, więc dałam sproszkowane chilli. Fajnie pasuje!)
1 łyżeczka cynamonu
2 duże jajka
130 g cukru królewskiego
160 ml melasy (chyba można zastąpić miodem)
180 ml oleju
Piwo Guinness zagotować, zdjąć z palnika.
W średniej wielkości misce wymieszać mąkę, kakao, sodę, imbir, pieprz i cynamon.
W większej misce ubić jajka (w całości, bez rozdzielania na białka i żółtka), cukier, melasę, olej do gładkości (można mikserem). Do większej miski wsypywać suche składniki ze średniej miski, na zmianę z piwem, miksując (tylko do połączenia sie składników).
Formę kwadratową o boku 20 do 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przelać do niej ciasto (będzie dość rzadkie). Piec w temperaturze 175°C przez 50 - 60 minut do tzw. suchego patyczka. Wystudzić.
Podawać z bitą śmietaną lub z polewą czekoladową.

Przepis pochodzi z jednego z moich ulubionych blogów kulinarnych, który mogę gorrrąco polecić: mojewypieki.blox.pl/html

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/19 19:25 - 2009/12/20 00:30 #405 przez greg
Replied by greg on topic O:Przepisy wymagające minimum wysiłku
Piernik wygląda ciekawie!

Dociekliwe pytanko do przepisu - co należy zrobić z pozostalymi 170ml Guinness'a - lub 340 ml (z wersji 500ml)? ;) ;) ;)

Jutro dopiszę "studencką" karkówkę...

Pozdro!
Ostatnia2009/12/20 00:30 edycja: greg od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.118 s.