Komunikacja w Mieczewie kuleje!!

Podstawowy problem jest taki ze mamy za mało autobusów do Poznania , owszem teraz każdy porusza się samochodem ale co z resztą??.Znam wiele osób z Mieczewa które narzekają na dojazd , ciężko jest im pracować na jedną zmianę ponieważ codziennie muszą''urywać się ''z pracy dużo wcześniej , żeby dojechać do domu ostatnim autobusem ! a co z pracą na 3 zmiany ? to już Armagedon ! i fikcja! a przecież przeciętnego młodego człowieka nie stać na samochód , na prawo jazdy musi się jakoś dorobić ale jak to zrobić jak do pracy niema nawet czym dojechać?? . Moim zdaniem to chore ze Mieczewo należy do gminy Mosina! powinnyśmy być Gminą Kórnik wtedy mielibyśmy co godzinę jakieś autobusy ale tego już nikt nie zmieni!

Moim zdaniem to chore ze Mieczewo należy do gminy Mosina! powinnyśmy być Gminą Kórnik wtedy mielibyśmy co godzinę jakieś autobusy ale tego już nikt nie zmieni!

No obawiam się, że to raczej trudny temat - przejście do gminy Kórnik. Poza tym jak każda gmina i ta ma swoje problemy itp.
Myślę, że chyba łatwiej byłoby dostosować autobusy z Mieczewa do Kórnika, tak aby zgrać się z kolei z autobusami z Kórnika do Poznania, który chyba jest dość sporo (nie wiem - "strzelam"). Wg mnie takie dostosowanie jest szybciej do zrobienia niż dodatkowe autobusy do Poznania, które jak się domyślam nie mają 80% pokrycia - co z kolei nie opłaca się przewoźnikowi. A i chyba czas dojazdu Mieczewo-Kórnik-Poznań (Rataje) jest lepszy niż Mieczewo-Poznań przez okoliczne wioski... Proszę mnie sprostować jeśli się mylę.

Czyli nadal najlepiej "stopem"...

Ktoś ma jeszcze książeczkę?

tak naprawdę jeszcze nie widziałem nikogo łapiącego stopa na wyjeździe z Mieczewa, a gdyby ktoś stał z tabliczką np. "Poznań" to nieraz bym podwiózł.

Tak nawiasem -to jeśli naprawdę jest taka luka w usługach to nic tylko brać swój los w swoje ręce i zająć się tym. Przechodzony BUS dużo nie kosztuje, założyć firmę (jeszcze parę zezwoleń) i heja.
A jeśli myślicie że nie byłby to dochodowy interes to czemu są uwagi że nie robi tego ktoś inny??? Przecież Kórnik czy PKS nie mają podatków z Mieczewa, więc zobowiązań też żadnych.
No ale może ja się nie znam...

Niestety nie mogę się z tym zgodzić! Wiele osób z Mieczewa nadal jest zmuszone przemieszczać się "stopem". Są to nie tylko osoby nie posiadające jeszcze prawa jazdy ale i osoby starsze. I bardzo często można je spotkać na wyjeździe z Mieczewa (najczęściej w stronę Kórnika)! Na szczęście wielu mieszkańców chętnie ich zabiera.
Brać los w swoje ręce?! A niby za co płacimy podatki?! Z tego co się orientuję to nie są nasze fanaberie tylko obowiązek(!), a pieniądze te powinny wracać w postaci inwestycji (a nie na prywatne konta wysoko postawionych urzędników)...
Podążając tym tropem ("brać los w swoje ręce") dlaczego czekamy na Aquanet/Majątek Rogalin zamiast samemu kopać studnie?! Budować chodniki też powinniśmy sami? No i sieć gazową także? No to chyba nie tak powinno wyglądać...
A przy okazji. Wbrew ostatnio krążącym pogłosek, według Wielkoposkiej Spółki Gazownictwa (pismo z dnia 28-06-2011 "...w najbiższych latach nie przewiduje się rozbudowy sieci gazowej w rejonie w m. Mieczewo." Gdyż w Mieczewie nie występują warunki efektywności ekonomicznej tejże inwestycji.
Jakby ktoś był zainteresowany tym pismem to proszę o kontakt - można samemu spradwdzić. W najbliższych tygodniach powinienem dostać także szczegóły dot. ewentualnej budowy magistrali przez Aquanet

Faktycznie, komunikacja u nas kuleje, delikatnie mówiąc. Ale tak było zawsze. Od kiedy pamiętam, trudno było się komunikować z Poznaniem, a zwłaszcza w weekendy. Ja osobiście całe liceum przejeździłem do domu stopem.
Niestety jesteśmy trochę na końcu świata. Gmina Mosina w porozumieniu z gminą Kornik uruchomiła nam dwa autobusy (jeden w wakacje) dodatkowo do Kórnika. Generalnie ilość osób kożystających z tych udogodnień jest znikoma, a z pewnością nie jest to żadna kożyść ekonomiczna dla przewoźnika. Dlatego nie dziwię się, że trudno znaleźć chętnych do kursowania przez Mieczewo.
Mimo to, kiedy myślałem gdzie zamieszkam, uwzględniając też walory komunikacyjne, żadna miejscowość nie wydawała mi się wystarczająco konkurencyjna z Mieczewem.

P.S.
cieszmy się, bo w Wąchocku sołtys po 22:0 asfalt ponoć zwija