"
Dlaczego nie czytamy książek?
Według najnowszych badań Biblioteki Narodowej dotyczących stanu czytelnictwa w Polsce w 2010 roku aż 56% respondentów przyznaje, że nie zajrzało do ani jednej książki. Tylko 12% Polaków przeczytało więcej niż sześć książek w ciągu roku. Co jest przyczyną spadku zainteresowania słowem pisanym: wychowanie, brak czasu, pieniędzy, bibliotek czy może wstyd przed czytaniem?
Badanie przeprowadzono na dwukrotnie wyższej próbie niż w poprzednich latach. Zbadano 2 tys. osób i błąd statystyczny wynosi nie więcej niż 3%. Sondaż zrealizowano na losowej, reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski w wieku 15 lat i więcej. Wśród 56% badanych , którzy nie mieli w ubiegłym roku żadnego kontaktu z książką są osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym , mieszkańcy wsi, osoby powyżej 60-ego roku życia, bezrobotni oraz renciści.
44% w grupie czytających, to mieszkańcy wielkich miast z wykształceniem wyższym, młodzież pomiędzy 15 a 19 rokiem życia, specjaliści różnych zawodów, kierownicy, prywatni przedsiębiorcy i ludzie dobrze sytuowani. Ale grupa osób z wyższym wykształceniem deklaruje też dość niskie ogólne czytelnictwo książek - 25% osób z tej grupy przyznało, że przez cały rok nie wzięło do reki ani jednej książki, także w wersji cyfrowej. Jeszcze w 2000 roku 98% osób z wyższym wykształceniem deklarowało czytanie (rozumiane jako kontakt z przynajmniej jedną książką w ciągu roku). Tylko 12% Polaków przeczytało więcej niż sześć książek w ciągu roku. Niestety fakt, że jest grupa tzw. połykaczy książek, którzy czytają wiele książek, przez cały rok, nie zmienia faktu, że ogólny poziom czytelnictwa w Polsce jest bardzo niski. Sytuacja jest bardzo zła. Czytelnictwo spadło do najniższego poziomu od lat 80-tych.
Na spadek czytelnictwa w kolejnych latach mogą mieć wpływ rosnące ceny książek. Od 1 stycznia 2011 wzrósł Vat na książki z 0 do 5%. Resort finansów tłumaczy, że w 2011 r. kończą się też inne unijne derogacje (uchylenie) na stosowanie niższych podatków. Jak twierdzą wydawcy, ludzie którzy kupują książki w ogóle, z roku na rok kupują ich coraz więcej. Ale ci, którzy nie czytają, nie kupują książek nigdy, nawet na prezent. Ponad 60% Polaków nie kupuje i nie czyta książek. Przeciętny Polak z grupy 38% tych, którzy książki czytają, kupuje w księgarniach 12 książek rocznie, czyli zaledwie jedną na miesiąc. To bardzo mało.
Sytuacji nie ratują biblioteki, chociaż coraz więcej też Polaków do nich chodzi. Niestety ich księgozbiory są przestarzałe, a nowości pojawiają się rzadko. Biblioteki nie mają środków na zakup nowych książek. Teraz, gdy ceny książek wzrosną, o nowości na półkach jest jeszcze trudniej. Bibliotekarze martwią się, że nie będą mieli czego zaoferować czytelnikom.
Co jest przyczyną spadku zaintersowania słowem pisanym: wychowanie, brak czasu, pieniędzy, bibliotek czy może wstyd przed czytaniem?"
Źródło:
Radio Merkury