Fakty i emocje

Dnia 8 grudnia odbyło się zebranie wiejskie wsi Rogalin. Głównym tematem zebrania było omówienie z władzami gminy planowanego studium zagospodarowania przestrzennego, koncepcji parkingu przy zespole pałacowym oraz poruszenie problemu związanego z utworzeniem zespołu szkół w Rogalinie.

 

Zebranie prowadził sołtys Rogalina pan Zbigniew Maciejewski, który zaprosił na to spotkanie z-cę burmistrza p. Sławomira Ratajczaka, kierownika działu Referatu Planowania Przestrzennego i Budownictwa p. Sławomira Ambrożewicza oraz panią Małgorzatę Kasprzyk z działu referatu oświaty. Na spotkanie przybyła ponad 100 osoba reprezentacja mieszkańców Rogalina i okolicznych miejscowości.

Szkoła w Rogalinie – fakty i emocje

Pani Małgorzata KasprzykPo przedstawieniu porządku zebrania głos zabrała pani Kasprzyk Krótko przedstawiła dotychczasowy przebieg spraw i historię wniosków z obu miejscowości. Następnie przybliżyła zebranym ścieżkę realizacji koncepcji związanej ze szkołami. Urząd Miasta zobowiązany jest przygotować koncepcję do dnia 15 stycznia 2010, która wtedy trafi pod obrady komisji branżowej, w tym budżetowej. O jakiej koncepcji jest mowa? Według słów pani Kasprzyk gmina przewiduje jeden z trzech wariantów: utworzenie dwóch zespołów szkół tj. w Rogalinie i Rogalinku; utworzenie jednego zespołu szkół w Rogalinie, przy zachowaniu szkoły podstawowej w Rogalinku; powrót do starego systemu, czyli dwóch szkół podstawowych w Rogalinie i Rogalinku, natomiast gimnazjaliści kontynuowaliby naukę w Mosinie.

Formalności urzędowe

Małgorzata KasprzykPani Kasprzyk wyjaśniła też zawiłości związane z formalnym przygotowaniem decyzji. Wygląda to następująco: jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji burmistrz przygotowuje projekt uchwały intencyjnej w oparciu o jedną z koncepcji, który musi być przegłosowany przez radnych. Następnie trafia on do kuratorium oświaty, gdzie musi uzyskać pozytywną opinię kuratora. Ta kwestia wywołała dość dużo kontrowersji – większość mieszkańców przekonana była, że kuratorium nie jest władne decyzji. Okazuje się jednak, że w przypadkach, gdy sytuacja dotyczy utworzenia zespołu szkół, w którego skład wchodzi podstawówka i gimnazjum, zgoda kuratora jest konieczna. Jeśli wyrazi on zgodę, projekt uchwały wraca na posiedzenie rady miejskiej, podczas którego uchwała powinna zostać przegłosowana. Przy okazji warto wiedzieć, że kurator przed wydaniem opinii bierze pod uwagę czynniki takie jak sytuacja demograficzna, reperkusje społeczne utworzenia szkół, losy nauczycieli, a także kwestie organizacyjne np. dowóz dzieci.

Pieniądze to nie wszystko

Pani Sołtys Radzewic i p. KasprzykDużo emocji wywołała kwestia finansów. Najpierw pani Kasprzyk stwierdziła, że szkoła w Rogalinie jest obecnie najdroższą placówką w gminie. Później jednak zaprzeczała samej sobie twierdząc, że kwestie finansowe nie są tu najważniejsze.

Tej części zebrania towarzyszyły duże emocje. Mieszkańcy, co zrozumiałe, przejmują się losem swoich dzieci. Wielu z nich obawia się, że szkoła w Rogalinie zostanie zlikwidowana, czemu z kolei zaprzeczała pani Kasprzyk, starając się uspokoić wzburzonych rodziców. Przedstawiali oni też mankamenty szkoły podstawowej w Rogalinku – brak świetlicy, brak możliwości dojazdów na imprezy organizowane przez szkołę po południu, brak zajęć WFu dla wszystkich klas.

Przedstawicielka gminy nie zdołała uspokoić rodziców, nie umiała też przedstawić konkretnego planu związanego ze szkołami. W efekcie irytacja zebranych rodziców sięgnęła zenitu, a i poziom ich wiedzy w temacie niewiele się zmienił.

Rogalin – parking i kontrowersje

Pan Sławomir AmbrożewiczDalsza część zebrania poświęcona była kwestii budowy parkingu w Rogalinie oraz budynków socjalnych. Pan Sławomir Ambrożewicz zaczął od przybliżenia zebranym istoty studium zagospodarowania przestrzennego. Dowiedzieliśmy się, że obecnie obowiązujące studium powstało w 1998 roku, z tym że w międzyczasie naniesione były zmiany. Co do interesującej wszystkich kwestii budowy parkingu przy zespole pałacowym, koncepcja ta istniała ponoć od lat 80-tych. W studium jest wyznaczony teren, na którym gmina zamierza wybudować parking wraz z niedalekim pasem ziemi przeznaczonym pod tzw. mieszkaniówkę. Pan Ambrożewicz jednak nie wyjaśnił jaka jest wizja owej mieszkaniówki.

Pan Mikołaj Pietraszak DmowskiWypowiedź ta wywołała odzew zebranych. Mieszkaniec Rogalina, pan Piotr Wilanowski zwrócił uwagę na fakt, iż w wyniku coraz większej urbanizacji wsi, infrastruktura Rogalina jest już mocno obciążona. Rogalin, jak mówił, jest pomnikiem historii, który powinien być chroniony zarówno przez mieszkańców, jak i władze. Głos zabrał również prezes Majątku Rogalin, pan Mikołaj Pietraszak Dmowski. Wystąpienie pana WilanowskiegoOn również podkreślił, że Fundacja im. Raczyńskich chce zachować zabytkowy charakter Rogalina. Wyjawił też, że tereny wyznaczone przez gminę pod zabudowę należą do Majątku Rogalin oraz że gmina nie poinformowała Majątku Rogalin o swoich planach wobec tych terenów. Pan Pietraszak Dmowski dowiedział się o nich przypadkiem. Zebranie zaczęło nabierać „rumieńców”.

Budynki socjalne jedną z koncepcji gminy

Pan Sławomir Ratajczak przedstawił stanowisko gminy. Według jego słów gmina Mosina docenia znaczenie zespołu pałacowego i właśnie dlatego planuje wybudować parking. Ma być to, jak podkreślił pan Ratajczak, parking na miarę XXI wieku, w obrębie którego znajdą się również toalety oraz punkty P. Sławmomir Ratajczakmałej gastronomii. Jednak najważniejsze było to, co dodał chwilę później – budowa parkingu nie należy do tzw. zadań własnych gminy. Zatem zgodnie z przepisami, gmina nie może uzyskać od Agencji Rynku Rolnego gruntów pod budowę parkingu, chyba że.... np. powstaną na nich również budynki socjalne. Można więc przyjąć, że budowa budynków socjalnych jest dla gminy rozwiązaniem warunkującym przejęcie ziemi i budowę parkingu. Widząc oburzenie i zdecydowany sprzeciw mieszkańców, pan burmistrz stwierdził, że na razie jest to jedynie koncepcja i decyzje jeszcze nie zapadły.

 W obronie perły

Wśród oburzonych z powodu planów gminy mieszkańców byli również znawcy Rogalina, osoby ze świata nauki, którym bliski jest ten region.

Opiekun RogalinaJedną z taki osób był profesor, który opiekuje się Rogalińskim Parkiem Krajobrazowym. Przyznał on, że parking w Rogalinie jest potrzebny, ale należy wykonać go w estetyczny sposób tak, aby harmonizował z otoczeniem. Profesor był natomiast zdecydowanie przeciwny budowie bloków socjalnych, a jego opinia spotkała się z dużym poparciem pozostałych uczestników zebrania.

 Jak to będzie wyglądać?

Koncepcja parkinguWizję parkingu i budynków przedstawił projektant. Co do umiejscowienia parkingu, pozwoli ono na ukierunkowanie zwiedzających zgodnie z założeniem historycznym. Oznacza to, że wchodziliby oni do zespołu pałacowego od tej samej strony, którą wprowadzani byli dawni goście pałacu. Parking przewidziany jest na 200 miejsc dla samochodów osobowych oraz 10 autobusowych. Na jego tyłach mają się znaleźć budynki obsługujące, toalety i parking rowerowy.Projektant O ile sam parking nie budził wśród mieszkańców większych kontrowersji, kwestia budynków socjalnych wywołała mnóstwo emocji. Zabudowa socjalna, według słów projektanta, składać się będzie z dwóch bloków, mieszczących łącznie 16 mieszkań. Jednak, podobnie jak pan Ratajczak, projektant podkreślił, że jest to jedynie koncepcja i nie ma jeszcze podjętych wiążących ustaleń.

Głosy rozsądku

Mieszkanka Rogalina zajmująca się historiąWątpliwości związane z słusznością umiejscowienia budynków socjalnych w Rogalinie wyraziła również jedna z mieszkanek. Jak twierdzi gmina, w blokach tych mają mieszkać ludzie znajdujący się w trudnej sytuacji życiowej, a nie rodziny patologiczne, czego obawiają się mieszkańcy. Padło wobec tego słuszne pytanie – jak może poprawić się byt takich ludzi w Rogalinie, skoro nie znajdą tu miejsc pracy. Przeszkodą jest również brak komunikacji z Mosiną, nie mówiąc już o Poznaniu. Ponadto, położenie bloków przy wjeździe na parking z całą pewnością nie będzie chlubną wizytówką Rogalina.

Wraz z wrastającą liczbą racjonalnych argumentów przeciwko pomysłowi gminy, jej przedstawiciel, pan Ratajczak, zapewniał, że budowa bloków nie jest jeszcze przesądzona. Dodał też, że jeśli znajdzie się inwestor, który wykona parking, gmina wycofa się ze swoich planów. Jak zauważył jeden z obecnych mieszkańców, inwestorem mógłby być np. Majątek Rogalin, zwłaszcza, że to jego własnością są omawiane tereny. Padła też alternatywna propozycja, aby sporny teren zalesić.

Redaktor z ŚwiąnikNa sam koniec długiego i burzliwego zebrania głos zabrał mieszkaniec Świątnik, którego można określić jako znawcę Rogalina. Na temat miejscowości, która według niego jest zabytkiem na skalę Europy, napisał on wiele artykułów, a także nakręcił kilka filmów i programów. Podobnie jak przedmówcy, podkreślił on wyjątkowość Rogalina i całej Pradoliny Warty.

Zebranie trwało blisko 3 godziny. Niestety nie zakończyło się ono konkretnym rozwiązaniem, zarówno w sprawie zespołu szkół, jak i parkingu oraz budynków socjalnych. Na uwagę zasługuje fakt, że wśród zebranych mieszkańców widać było troskę o swoją wieś. Tym bardziej, że jest ona podyktowana nie tylko emocjami, ale i zdrowym rozsądkiem, co udowodniły wypowiedzi poszczególnych gości.

Przedstawiciele gminy nie byli w stanie udzielić konkretnych odpowiedzi, zdarzało się, że zaprzeczali samym sobie. Natomiast gorąco zachęcali ludzi do składania pism i wniosków, do których na pewno się odniosą.

Wszystko zapewne wyjaśni się na początku Nowego Roku. Może powinniśmy życzyć tego, aby gmina zweryfikowała swoje zamiary i wybrała opcje najlepsze dla Rogalina i jego mieszkańców.

Związane z artykułem:

Sprawozdanie z zebrania widziane oczyma mieszkańca Rogalina (z www.rogalin.org)