SPOTKANIE FORUMOWICZÓW

To może od razu ustalmy, że przychodzimy z termosami.

Na początek.

I pewnie ciepło ubrani....

greg napisał:

"konstruktywne zebranie wiejskie"...

Na Boga, a cóż to znaczy?

Wydaje mi sie, że ideą zgłoszoną przez Ubuntu było raczej luźne spotkanie grupki inicjatorskiej celem rozpoznawczo_zapoznawczym...

Bardziej chyba chodzi o poznanie się, wymianę poglądów "jak nam się mieszka", co z bieganiem, sprzątaniem lasu, boiskiem, grą w boule...
Swobodne spotkanie ukierunkowane na identyfikację nicków z konkretnymi osobami, do których zaczniemy się uśmiechać....
(...)

PROPOZYCJA: SOBOTA 5-GO GRUDNIA, 12.30, PRZED ŚWIETLICĄ

Tak, Greg, taka byla moja intencja - spotkanie w waskim gronie, tych ktorzy chca, bez szerokiej nagonki.

Najnowsi z "nowych" w Mieczewie moga nie wiedziec ze Mieczewo mialo juz swoja witryne i forum, ale ton wiekszosci wypowiedzi byl generalnie pesymistyczny, narzekalski i malo konstruktywny. Mam wrazenie, ze spolecznosc Mieczewa dzieli sie na "tubylcow" ktorzy niekoniecznie kochaja swoja wioseczke i nie widza tuch plusow, jakie widza tu "naplywowi", i tychze "naplywowych- kiedys-miastowych" oraz mlodych "tubylcow", ktorym bardziej chce sie dzialac niz narzekac. Nie chce mowic ze linia podzialu pomiedzy teraz aktywnymi czlonkami nowego forum a nieaktywnymi/narzekalskimi przebiega wg granicy "Mieczewianin z dziada pradziada" / "naplywowy", ale jest temu bliska. Obawiam sie, ze zrobienie ogolnowioskowego spedu bedzie oznaczalo chaotyczna dyskusje jednoczesnie na 17 tematow z generalna konkluzja "jest do dupy, nic nie da sie zrobic, idzmy sie najlepiej powiesic na suchej galezi".

Ja osobiscie stawialbym na jakosc spotkania, nie na ilosc.

R,

"Tak, Greg, taka byla moja intencja - spotkanie w waskim gronie, tych ktorzy chca, bez szerokiej nagonki. "

Moja intencja była następująca - jeśli na stronie www.mieczewo.com zaprosimy chętnych na spotkanie, tych którzy chcą coś zrobić dla wsi, tych którym tego co się dzieje w Mieczewie nie jest obojętne itd. to myślicie, że przyjdą osoby, którym poza ekran telewizora nie chce się nosa wystawić?

To byłaby informacja, którą można przeczytać tylko w internecie - a więc dotrą do niej ludzie, którzy jednak się interesują wsią... (bo inni i tak nie zaglądają) - może się przełamią i przyjdą, zaproponują coś od siebie itd.
Biorąc również pod uwagę frekwencję jaka była na "oficjalnym zebraniu wiejskim" nie liczyłbym na tłumy...
A propos - ktoś z Was na nim był?

"Ja osobiscie stawialbym na jakosc spotkania, nie na ilosc."
Ja też na to stawiam - dlatego zaproszenie byłoby kierowane do osób mających coś do zaproponowania.

Taka była moja intencja - jednak się przy tym nie upieram

Moje wrażenie z poprzedniego forum było identyczne!

Tymbardziej więc cieszę się, że mieczewo.com jest całkowicie innym wymiarem jakościowym...
Ale też mam wrażenie, że i forumowicze są inni (średnia wieku i dojrzałości jest inna )

Również jestem za stawianiem na jakość.

Poza tym w poprzednim poście zawarłem jak widzę zebranie całej wsi.
Co niby miałoby na nim być?

Nie jesteśmy do tego przygotowani - przecież nawet się sami nie znamy...

Myślę, że początek z klubikiem forumowicza jest OK.
Nie spalmy dopiero co zrodzonej inicjatywy...


Chyba, że są jakieś konkretne propozycje, plany - a my nie wiemy?
Też się nie upieram i też jestem ponad podziałami!

Co na to Pan Tomek?

Sorry, chyba wkleiliśmy posty równocześnie....

Jeśli tak - to OK, widzę to nawet fajnie...
Informacja na stronie powinna byc tak czy siak!
Trzeba było rozwinąć ideę w pierwszym poście, bo "konstruktywne zebranie wiejskie" skojarzylo mi się z wiecem
Może właśnie dlatego, że na nim nie byłem...

Na zebraniu nie bylem, bo nie wiedzialem, że jest... Poprawię się.