Wybudujmy górkę saneczkową dla najmłodszych

No to czas wystąpić o pozwolenie na budowę - terminy urzędowe są dość sztywne i możemy przed wiosną nie zdążyć

Dobry, pod warunkiem, że chodzi o kopczyk. "Górka" to już budowla ziemna ze wszystkimi tego konsekwencjami

Ano jest – „górka saneczkowa” siedzi w art. 3 p. 3 natomiast „kopczyk” w art.3 punkt 4c.
Ale nie to jest najistotniejsze.
Bardziej miałem na myśli konieczność posiadanie tytułu prawnego do terenu na którym miałby taki obiekt powstać, oraz fakt, że grunty według sugestii pomysłodawcy miały zostać pozyskane jako nadmiarowe z zewnętrznych budów. Tak powstała górka mogłaby zostać uznana za „składowisko odpadów”.